Są takie elementy w garderobie, które po prostu warto mieć, bo wtedy życie staje się prostsze! I bez wątpienia do takiej bazy należy kamelowy płaszcz!
Dziś przekonam was, że nie tylko trencz, kaszmirowy sweter, mała czarna, ale również kamelowy płaszcz, warto mieć w swojej szafie. Dlaczego? Ponieważ w łatwy sposób można go połączyć z resztą garderoby.
Mój płaszcz ze zdjęć marki Tiffi, o lekko oversize’owym kroju z dzianinowymi rękawami to jeszcze lepsze rozwiązanie, bo można go zestawić ze sportowymi butami, ale też z kozakami, botkami czy sztybletami.
Kolor wielbłądzi zdecydowanie idzie w parze z granatem (bo jak już zapewne wiecie, granat to czerń dla kobiet po 30-stce), ale także z kremami, beżami czy butelkową zielenią. Elegancka koszula z wiązaniem pod szyją, granatowo-czarne, szerokie spodnie w jodełkę z wysokim stanem oraz piękne dodatki w postaci torebki z panterkowym wzorem i skórzanych sztybletów to przepis na stylizację, która nie tylko efektownie wygląda na zdjęciach, ale również można poczuć się w niej ciepło i wygodnie o tej porze roku.
kamelowy płaszcz/camel coat – Tiffi
koszula/shirt – Click Fashion via Khaki Showroom
spodnie/pants – Promod via Khaki Showroom
buty/shoes – Gant via Khaki Showroom
torebka/bag – Promod via Khaki Showroom
Makijaż ze zdjęć został wykonany przez wizażystkę Butiku Dior, mieszczącego się w Galerii Mokotów w Warszawie. Dziękuję Showroomowi Khaki za pomoc w stylizacji.