Długo szukałam lekkiej kurtki puchowej, która będzie w odpowiednim kolorze, rozmiarze, cenie i będę mogła nosić ją wczesną wiosną. Wreszcie znalazłam i postanowiłam ją wam zaprezentować w trzech wariantach.
Ale pomyślałam, że łatwiej będzie, jeśli zaprezentuję te 3 stylizacje we vlogu. Moja kurtka jest w rozmiarze 38, kupiłam ją podczas styczniowych wyprzedaży w Peek & Cloppenburg w CH Arkadia w Warszawie. Była przeceniona o połowę, kosztowała 250 zł. Wyprałam ją już raz w 30 stopniach, potem wysuszyłam w suszarce bębnowej w programie Pierze i Puch i nie zmieniła kształtu, czy objętości. To bardzo praktyczna kurtka, bo po złożeniu zajmuje mało miejsca i można zabrać ją ze sobą np. na jakiś wyjazd. Jej kolor to coś pomiędzy pudrowym różem, kolorem nude a złotem, ale najlepiej będzie, jeśli obejrzycie video i sami zdecydujecie, jaki to kolor ;) Na stronie Zalando widziałam, że jest dostępna w kolorze jasnobrązowym lub w kolorze srebrno-białym (tutaj link).
3 stylizacje, czyli jedna kurtka w wersji bardziej eleganckiej, druga typowo sportowa, a trzecia to coś… pomiędzy ;)
Dajcie koniecznie znać, czy taka forma video bloga wam się podoba i czy chcecie więcej mody na blogu i vlogu. A może jednak wolicie więcej vlogów o kosmetykach? A może pół na pół? Jestem bardzo ciekawa waszej opinii.
I cały czas – z pewną taką nieśmiałością – zachęcam do subskrybowania mojego kanału na YouTube – tutaj!