Tunika zawsze kojarzyła mi się bardzo źle. Przydługa koszula w towarzystwie legginsów, mająca zakryć nadprogramowe kilogramy, a w sumie i tak je.. uwydatniała. Bo tak większość kobiet traktuje tunikę. Zatuszować boczki, szerokie biodra i uda, a najlepiej wszystko naraz. Stwierdziłam, że sama muszę sprawdzić, jak będę wyglądać w tunice. Wyszło całkiem.. zgrabnie. Dlaczego? Bo postawiłam …
5 zaskakujących faktów o mnie! VLOG
Nie tak dawno na InstaStory na Instagramie, sporo osób wzięło udział w zabawie, gdzie dodawali mniej lub bardziej wygodne fakty o sobie. Kilka osób, które obserwuję, opisało siebie na InstaStory w bardzo szczery i prawdziwy sposób, więc zyskali u mnie jeszcze więcej sympatii. Pomyślałam, że też zdradzę wam kilka faktów o mnie. Najpierw chciałam wszystko spisać na …
Bo blogerka to też człowiek! Kilka faktów o mnie
Nie mogę w to uwierzyć, ale minęły już 4 lata odkąd zajęłam się blogowaniem. Własnego bloga prowadzę już ponad 2 lata. Na początku miałam jeszcze trochę czasu, by pogodzić opiekę nad dzieckiem z blogowaniem i planami zdjęciowymi reklam czy seriali, ale teraz nie mam już czasu na pracę przed kamerą. Blogowanie pochłonęło mnie bez reszty. …
Mój blog, moja praca, moja pasja!
Właśnie minęły 2 lata, odkąd zaczęłam prowadzić bloga. Dlatego czas, by trochę się pochwalić, ale trochę też… wyżalić. Część z Was pamięta mnie jeszcze z czasów Call TV, AXN i innych programów telewizyjnych, które prowadziłam. Część z blogowego projektu Dziewczyny Nie Płaczą, a część po prostu trafiła do mnie przypadkiem. Wszystkim Wam ogromnie dziękuję, że …
Laurelle – różowy płaszcz na poprawę nastroju!
Ostrożnie podchodzę do różowego koloru, ale tym razem zakochałam się bez pamięci! W moim nowym, uszytym na miarę, różowym płaszczu Laurelle czuję się wyjątkowo! Bo jest mi w nim ciepło, wygodnie i do tego ten kolor, który przyciąga wzrok. Na warszawskich ulicach królują aktualnie zgaszone, spokojnie kolory, głównie granaty i czerń, ale przecież Instytut Pantone uznał …
Instagram i cała prawda o idealnych zdjęciach!
Muszę być z Wami szczera: nie jestem mistrzynią Instagrama, choć na pierwszy rzut oka, przeglądając mój Instagram, można pomyśleć inaczej… Kiedy otwieram instagramową aplikację, widzę uśmiechniętą blondynkę w sukienkach, mniej lub bardziej pozującą. Zdjęcia wyglądają ładnie lub co najmniej poprawnie. A jaka jest rzeczywistość? Zgoła odmienna! Bo tak naprawdę nieźle się czasem namęczę, żeby choć …